Problem korupcji w Polsce jest zjawiskiem powszechnym i każdemu znanym a co za tym idzie łatwo można osiągnąć zamierzony cel jakim jest m.in. zdobycie popularności przez podmiot ją krytykujący. Jednak cel ten, sam w sobie nie jest celem realizowanej kampanii.
Organizatorzy w kampanii stwierdzali fakty oczywiste, uprawiając typową demagogię na przykład zastanawiając się „gdzie upatrywać głównych przyczyn tak powszechnie występującej korupcji w Polsce?” A następnie wnioskowali „Wydaje się, że oprócz niezrozumiałego i korupcjogennego prawa, najpoważniejszą przyczyną jest bardzo szerokie przyzwolenie społeczne na to zjawisko. Co więcej, przyzwolenie to, jest bardzo powszechne we wszystkich warstwach społecznych. I dalej W związku z powyższym stwierdzeniem, z korupcją jako patologią, należy walczyć nie na poziomie wysokich urzędników (choć tam też), ale właśnie w życiu codziennym”[1].
Temat kampanii był słuszny ze względów społecznych i można go wykorzystać, podjęcie się tak trudnego zadania wymaga jednak szczegółowego zaplanowania i logistycznego rozwiązania. Poza tym należałoby pomyśleć o sposobie rzeczywistego zaangażowania wielu osób a nawet całego społeczeństwa. Analizując przebieg kampanii można wyróżnić następujące jej elementy:
- Przy wsparciu merytorycznym i organizacyjnym Stowarzyszenia Agencji Reklamowych w Polsce, opracowana została strategia komunikacyjna kampanii. Agencja Reklamowa PZL stworzyła stronę wizualną kampanii, a dom Mediowy Zenith Media opracował plan mediowy.
- Podkreślenie, iż wymienione poniżej media, udostępniły nam powierzchnie reklamową nieodpłatnie widząc potrzebę zmiany postaw społecznych względem korupcji. Jest to ich wkład w propagowanie uczciwości i chęć budowy zdrowego społeczeństwa.
- Media wspierające kampanię: Super Express, Rzeczpospolita, Gazeta Prawna, Puls Biznesu, Puls Biznesu – Business Class, Życie Warszawy, Dzień Dobry, Przekrój, Wprost, Newsweek, Polityka, Forum, Businessman Magazine, Bank, Finansista, Gazeta BCC; oraz firmy reklamy zewnętrznej AMS i Cityboard Media.
[1] Tygodnik Wprost, nr 32 z dnia 21.08.2003 r., s.45.